Hotel dla dorosłych Quadrille – theme & design

Motyw „Alicji w krainie czarów” towarzyszy całej koncepcji Quadrille, począwszy od samej nazwy odnoszącej się do kadryla tańczonego przez bohaterów, restauracji „Biały Królik” nawiązującej do postaci przewodnika Alicji po baśniowym świecie, czy „Pubu 10/6” określonego tak od Dnia Kapelusznika.

Hol wejściowy ozdabia czarno-biała posadzka przywodząca na myśl partię szachów rozgrywaną przez głównych bohaterów opowieści, a wystrój całego Pałacu tworzy bajkową iluzję. Z kolei jeden z pokoi nawiązuje do filmowej adaptacji powieści dokonanej przez Tima Burtona.

Hotel dla dorosłych – Hotel bez dzieci

Wejdź do krainy czarów

Czujni Goście odnajdą w obiekcie o wiele więcej baśniowych akcentów, co nie znaczy, że jest to miejsce dedykowane dzieciom. Obiekt jest przede wszystkim dla osób świadomych siebie, ciekawych świata, zorientowanych na kulturę i sztukę.

Twórcy obiektu przede wszystkim wyszli naprzeciw niszowym potrzebom i podążyli za globalnymi trendami, stwarzając miejsce, w którym wszyscy goście są… dorośli. O ile wiele obiektów turystycznych chce przyciągnąć klientów dostosowaniem infrastruktury dla dzieci, o tyle Quadrille jest przyjazny dorosłym. To fantastyczna propozycja dla osób, które pragną odpocząć w ciszy: nietypowy hotel – hotel dla dorosłych. Na świecie rozwiązanie to praktykuje się od wielu lat, w Polsce jest ono stosunkowo nowe. Goście bardzo doceniają fakt, że mogą w pełni delektować się odpoczynkiem i nic im go nie zakłóca.

Na atrakcyjność Hotelu dla dorosłych Quadrille w dużej mierze wpływa również to, że sam wystrój jest daleki od tego, co znajduje się w typowym obiekcie wypoczynkowym.

Miłośnicy designu odnajdą w Pałacu wiele stylowych elementów sygnowanych przez światowych projektantów. Materiały wykorzystane do wystroju wnętrz zostały zamówione u najbardziej renomowanych dostawców; tapety pochodzą z francuskiej firmy „Elitis”, czy angielskiej -„Cole & Sons” dostarczającej asortyment do Pałacu Buckingham, czy Białego Domu. Meble zakupiono u duńskiego dostawcy „Frits & Hansen”, czy też jednego z najdłużej działających producentów polskich: Paged.

Lampy i instalacje świetlne to już prawdziwa galeria międzynarodowych marek takich jak: włoskie „Artemide”, „Karman” i „Modoluce”, duńska „VITA Copenhagen” , holenderska „Zuiver”, czy wywodząca się z Londynu „Areti”. Każdy z dwunastu luksusowych pokoi pałacowych zachwyca innym wystrojem i niepowtarzalnym konceptem. Różnorodność tę oddają także same ich nazwy będące jawnym odniesieniem do światowych mistrzów pióra oraz do klimatu ich dzieł. W pokojach można znaleźć także takie perełki designu, jak portugalskie płytki „Azulejos”, tworzone ręcznie i malowane różnokolorowymi szkliwami. Pasjonaci dostrzegą tu wiele smaczków czy ikon designu. W wielu miejscach pozostawiono klasyczny wystrój pałacu, co umożliwiło łączenie elementów dawnych ze współczesnymi w jedną inspirującą całość.

 

Historia Pałacu

Przez cztery stulecia, po pałacowych parkietach spacerowała rodzina von Brauchitsch, starosta powiatu gdańskiego, senator Wolnego Miasta Gdańska, a nawet kawaleria generała Józefa Hallera.

W latach trzydziestych majątek przeszedł w posiadanie Towarzystwa Nauczycieli Szkół Średnich i Wyższych w Warszawie. Po II Wojnie Światowej pałac przez ponad pół wieku gościł Liceum Ogólnokształcące, by potem oddać twórczą przestrzeń Gdyńskiej Szkole Filmowej.
Na początku wieku z wielką atencją dla wielowiekowej historii odrestaurowaliśmy Pałac i park, udostępniając go okolicznym mieszkańcom. Przez wiele lat istnienia obiektu zmieniali się właściciele, użytkownicy, ale napis nad głównym wejściem „Semper Idem” mówiący „Zawsze ten sam” wydaje się wciąż aktualny.

Nagrody i prasa

Od początku działalności czyli od 2015 roku pragnęliśmy przede wszystkim słuchać naszych Gości tak, by najlepiej odpowiadać na ich potrzeby.
To podejście zaowocowało nagrodami przyznawanymi głównie na podstawie opinii.

A wszystkim tym, którzy chcieliby dowiedzieć się o nas coś więcej, polecamy naszą galerię prasową.

galeria prasowa

Park i okolice

-Byłam już z wielu ogrodach, ale nigdzie nie było kwiatów, które umiałyby mówić.
-Opuść rękę i przyłóż ją do ziemi.-Powiedziała Tygrysia Lilia.-Wówczas zrozumiesz dlaczego tak się dzieje.
Alicja uczyniła tak.-Ziemia jest tu bardzo twarda.-Powiedziała.
-Ale nie pojmuję, co jedno może mieć wspólnego z drugim.
-W większości ogrodów okopuje się grządki i ziemia jest miękka jak kołderka,
więc kwiaty śpią pod nią nieustannie.”

                  Lewis Carroll „Alicja po drugiej stronie lustra”